Re: Storczyki sibeliusa
: 6 mar 2013, o 19:28
Wspaniałe Epidendrum, Pawle, nie mniej efektowne D.Chiyomi, piękny sabotek . Natomiast co do Liodoro - moim zdaniem to jest inna hybryda, na forum nazywamy takie "tęczowymi". To, że nie czujesz zapachu, pierwsza wskazówka, bo Liodoro pachnie co najmniej wyraźnie, a w dobrych warunkach mocno, poza tym i kwiat i liście się różnią.
Nie wiem, jak traktowałeś swoją "Berry Odę", moja wypuściła sporo pędów po dość drastycznym przesuszeniu i przegłodzeniu - pseudobulwy mocno pomarszczone. Nie miała idealnych warunków temperaturowych, ciągle ok 20st., więc sądzę, że ten post też ma duże znaczenie dla kwitnienia. Z kwiatkami podobny problem, z tym, że gdy miała chłodniej, utrzymywały się dłużej i więcej na raz. Chyba powinna mieć niezbyt ciepło i zarazem jasno (w trakcie kwitnienia), żeby tak się nie działo.
Myślę, że na obydwu (Berry Oda i Chiyomi) możesz się doczekać burzy kwiatów, tylko kwestia chłodniejszego a może i suchszego spoczynku. Tak rozrośnięte Chiyomi z większą ilością kwiatów wyglądałoby zjawiskowo, na mnie zrobiło wrażenie już samą piękną zieleniną .
Nie wiem, jak traktowałeś swoją "Berry Odę", moja wypuściła sporo pędów po dość drastycznym przesuszeniu i przegłodzeniu - pseudobulwy mocno pomarszczone. Nie miała idealnych warunków temperaturowych, ciągle ok 20st., więc sądzę, że ten post też ma duże znaczenie dla kwitnienia. Z kwiatkami podobny problem, z tym, że gdy miała chłodniej, utrzymywały się dłużej i więcej na raz. Chyba powinna mieć niezbyt ciepło i zarazem jasno (w trakcie kwitnienia), żeby tak się nie działo.
Myślę, że na obydwu (Berry Oda i Chiyomi) możesz się doczekać burzy kwiatów, tylko kwestia chłodniejszego a może i suchszego spoczynku. Tak rozrośnięte Chiyomi z większą ilością kwiatów wyglądałoby zjawiskowo, na mnie zrobiło wrażenie już samą piękną zieleniną .