Adasiowe storczyki
Re: Adasiowe storczyki
U mnie fiołeczki też śpią.. Dostałam storczyka wysłanego pocztą i połamały mu się pędy i liście ze stożka wzrostu, może też troszkę zmarzł bo lekko żółtawy się zrobił, przesadziłam go i po tygodniu widzę, że wypuszcza maluciutki korzonek z czego obecnie bardzo się cieszę, kit z kwitnieniem, dobrze, że żyje:)
Re: Adasiowe storczyki
Idzie wiosna. Grypa szaleje, niestety :( , ale na przekór chorobie nastrój poprawiają storczyki :)
Burrageary polecam wszystkim.... nie są kłopotliwe w uprawie, wybaczają drobne zaniedbania, ale wymagają od właściciela sporo cierpliwości, jeśli chodzi o cykl kwitnienia. Niemniej zapach ich kwiatów wynagradza długie czekanie.
U mnie rekordzistką jest cambria Nelly Isler, przysłana przez kolegę we wrześniu jako przekwitnięta roślinka. Do dzisiaj po prostu ... trwa. Chciałabym "załatwić" jej braciszka, Stefana Isler, ale dotychczas nie trafiłam na niego.
Tegoroczna Gardenia, zwiedzana w pośpiechu ze względu na "epidemię" grypową w domu, zaowocowała dwoma nowymi mieszkańcami :)
Phalenopsis Little Amaglad ( Brother?) - wyczytałam, że jest to oznaczona hybryda; czy to z kolei oznacza, że znani są jej "rodzice"?
Aurelia :) A to .... moje wielkie marzenie, paputek Kmicicem zwany ;-) jeśli okaże się, że potrafię się nim opiekować, doczeka się swojej Oleńki.
Burrageary polecam wszystkim.... nie są kłopotliwe w uprawie, wybaczają drobne zaniedbania, ale wymagają od właściciela sporo cierpliwości, jeśli chodzi o cykl kwitnienia. Niemniej zapach ich kwiatów wynagradza długie czekanie.
U mnie rekordzistką jest cambria Nelly Isler, przysłana przez kolegę we wrześniu jako przekwitnięta roślinka. Do dzisiaj po prostu ... trwa. Chciałabym "załatwić" jej braciszka, Stefana Isler, ale dotychczas nie trafiłam na niego.
Tegoroczna Gardenia, zwiedzana w pośpiechu ze względu na "epidemię" grypową w domu, zaowocowała dwoma nowymi mieszkańcami :)
Phalenopsis Little Amaglad ( Brother?) - wyczytałam, że jest to oznaczona hybryda; czy to z kolei oznacza, że znani są jej "rodzice"?
Aurelia :) A to .... moje wielkie marzenie, paputek Kmicicem zwany ;-) jeśli okaże się, że potrafię się nim opiekować, doczeka się swojej Oleńki.
Re: Adasiowe storczyki
Śliczne kwiaty i zdjęcia.
Też mam takiego paputka. Długo utrzymuje kwiat.
Też mam takiego paputka. Długo utrzymuje kwiat.
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Adasiowe storczyki
Aniu, gratuluję takich pięknych nabytków
Phal jest prześliczny - uwielbiam takie drobnokwiatowe, a to połączenie barw jest cudowne. Miałam kiedyś podobnego, ale już jest w krainie wiecznych kwitnień .
Imię do paputa trafnie dobrane , jest
Phal jest prześliczny - uwielbiam takie drobnokwiatowe, a to połączenie barw jest cudowne. Miałam kiedyś podobnego, ale już jest w krainie wiecznych kwitnień .
Imię do paputa trafnie dobrane , jest
Re: Adasiowe storczyki
Śliczny ten phal, gratuluję zakupu
Re: Adasiowe storczyki
Bardzo ładny phal Ślicznie wygląda w tym koszyku
Fajny paput, niech zdrowo rośnie!
Fajny paput, niech zdrowo rośnie!
Pozdrawiam, Pati!
Re: Adasiowe storczyki
Piękny sabotek, niech zdrowo rośnie i chętnie kwitnie, phal również bardzo mi się podoba, kiedyś nawet takiego miałam . . .
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..
Agnieszka
Agnieszka