Storczyki Henryka II
Storczyki Henryka II
Jednak otworzę już cz.II.Miała być gdy będą nowe kwitnienia ale możecie się nie doczekać i zapomnieć o mnie.
Licząc od początku,razem z FO to będzie to już 2,5 roku i piąta część.Jak na taką 'ogromną' kolekcję to aż dziw.
Niestety,nie zacznę od jakiś spektakularnych kwitnień,nie mam ich.Pokażę Wam mój storczykowy,letni zagonik na balkonie.Wiem,że to żadne cudo,że gdzie mi tam równać się do Waszych letnich domków,ale mam i co roku coś tam robię więcej.
To płd.balkon w widocznej części obudowany taką półprzeźroczystą pleksą,która dość skutecznie załamuje i tłumi słońce.Trochę brakuje jakiejś ochrony przed wysoka temperaturą /bywa że jest 35 st./ no ale na to już nie poradzę.Teraz próbuję dodatkowo osłonić całość parasolem,zobaczymy.Na podłodze większość doniczek stoi na keramzycie a górną półeczkę osłaniam mokrym frotowym ręcznikiem.
Wygląda to mniej więcej tak:
To w większości storczyki nigdy nie pokazywane storczyki,młode,jeszcze nie kwitnące.
Ciekawe jest to pudełeczko! To mój niwy nabytek,taka moja min mini szklarenka a w niej...no własnie.W niej moje nowości. I tyle na ich temat.Więcej,zgodnie z wcześniejszym postanowieniem,dopiero gdy będę pewien,że zaaklimatyzowały się,że już je nie zmarnuję.
No to na wstęp wystarczy,poprzednia część tutaj:viewtopic.php?f=10&t=121
Oby w tej części nie było już nic o chorobach.
Jak dotrwam do części ósmej to zmienię tytuł wątku na:Storczyki Henryka XIII i jego sześć żon.
Oj będzie o czym opowiadać.
Licząc od początku,razem z FO to będzie to już 2,5 roku i piąta część.Jak na taką 'ogromną' kolekcję to aż dziw.
Niestety,nie zacznę od jakiś spektakularnych kwitnień,nie mam ich.Pokażę Wam mój storczykowy,letni zagonik na balkonie.Wiem,że to żadne cudo,że gdzie mi tam równać się do Waszych letnich domków,ale mam i co roku coś tam robię więcej.
To płd.balkon w widocznej części obudowany taką półprzeźroczystą pleksą,która dość skutecznie załamuje i tłumi słońce.Trochę brakuje jakiejś ochrony przed wysoka temperaturą /bywa że jest 35 st./ no ale na to już nie poradzę.Teraz próbuję dodatkowo osłonić całość parasolem,zobaczymy.Na podłodze większość doniczek stoi na keramzycie a górną półeczkę osłaniam mokrym frotowym ręcznikiem.
Wygląda to mniej więcej tak:
To w większości storczyki nigdy nie pokazywane storczyki,młode,jeszcze nie kwitnące.
Ciekawe jest to pudełeczko! To mój niwy nabytek,taka moja min mini szklarenka a w niej...no własnie.W niej moje nowości. I tyle na ich temat.Więcej,zgodnie z wcześniejszym postanowieniem,dopiero gdy będę pewien,że zaaklimatyzowały się,że już je nie zmarnuję.
No to na wstęp wystarczy,poprzednia część tutaj:viewtopic.php?f=10&t=121
Oby w tej części nie było już nic o chorobach.
Jak dotrwam do części ósmej to zmienię tytuł wątku na:Storczyki Henryka XIII i jego sześć żon.
Oj będzie o czym opowiadać.
Re: Storczyki Henryka II
Szybciutko się u Ciebie melduję! czekałam na kolejną część, uwielbiam do Ciebie zaglądać
pięknie się roślinki prezentują .. i baaardzo mnie zaciekawiło ta szklarenka, a jeszcze bardziej .. to co w niej jest
może uchylisz rąbka tajemnicy?
pięknie się roślinki prezentują .. i baaardzo mnie zaciekawiło ta szklarenka, a jeszcze bardziej .. to co w niej jest
może uchylisz rąbka tajemnicy?
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- tomkoc
- VIP
- Posty: 1216
- Rejestracja: 20 gru 2011, o 12:58
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Chełm / lubelskie
Re: Storczyki Henryka II
Ja również melduję się w II części
- rysia13
- VIP
- Posty: 3196
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:14
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Storczyki Henryka II
Jestem , jak usmażę kotlety to dopiero napiszę
Pozdrawiam Rysia
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Storczyki Henryka II
Henryku, nikt tak jak Ty nie potrafi nam opowiadać i dostarczać wrażeń
Widać u Ciebie, że małe radości mogą być wielkimi
Świetnie urządziłeś swój letni ogródeczek
O chorbach w tym wątku będzie tylko tyle, że opiszesz nam jak je wyleczyłeś
Czy ja mogę być jedną z żon ?
Widać u Ciebie, że małe radości mogą być wielkimi
Świetnie urządziłeś swój letni ogródeczek
O chorbach w tym wątku będzie tylko tyle, że opiszesz nam jak je wyleczyłeś
Czy ja mogę być jedną z żon ?
Re: Storczyki Henryka II
Lucynko,miałem i mam tylko jedną więc do sześciu...
Re: Storczyki Henryka II
Witam w kolejnej części, bardzo fajnie wygląda Twój balkon
Czekam na przedstawienie nowości z pudełka
Czekam na przedstawienie nowości z pudełka
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Storczyki Henryka II
Heńku, melduję się w 2 części i życzę żeby tym razem nie było mowy o jakichkolwiek chorobach.
Wątek rozpoczęty nietypowo, bardzo tajemniczo Mam nadzieję że niedługo pokażesz nam co się kryje w pudełku.
Wątek rozpoczęty nietypowo, bardzo tajemniczo Mam nadzieję że niedługo pokażesz nam co się kryje w pudełku.
Re: Storczyki Henryka II
Henryku, uwielbiam twój wątek, czytanie twoich wpisów, więc bardzo się cieszę z tej następnej części
Czekam na przedstawienie nowości
Czekam na przedstawienie nowości
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Storczyki Henryka II
Jestem i ja biegłam z językiem wywalonym na brodę, żeby jeszcze zdążyć choć na pierwszą stronę
Jakie skromne ? jakie skromne ? toż to prawdziwy i najwyśmienitszy wywczas pięknie to wszystko urządziłeś, rewelka myślę, że to będzie nawet lepsze niż nasze super letnie szklarenki, ponieważ tu mają zawsze przewiew a w szklarenkach, mimo iż są otwarte to jednak duchota, przynajmniej w mojej tak jest
tą część zacząłeś tajemniczo i bardzo ciekawie ja jestem pewna, że nowości szybciutko się zaaklimatyzują
a o chorobach u Ciebie będzie tak jak Lucynka napisała, będziesz mógł się chwalić jak z nią wygrałeś bardzo mocno to wierzę, a wiesz, że jak się w coś wierzy to nie ma ... musi tak być
Jakie skromne ? jakie skromne ? toż to prawdziwy i najwyśmienitszy wywczas pięknie to wszystko urządziłeś, rewelka myślę, że to będzie nawet lepsze niż nasze super letnie szklarenki, ponieważ tu mają zawsze przewiew a w szklarenkach, mimo iż są otwarte to jednak duchota, przynajmniej w mojej tak jest
tą część zacząłeś tajemniczo i bardzo ciekawie ja jestem pewna, że nowości szybciutko się zaaklimatyzują
a o chorobach u Ciebie będzie tak jak Lucynka napisała, będziesz mógł się chwalić jak z nią wygrałeś bardzo mocno to wierzę, a wiesz, że jak się w coś wierzy to nie ma ... musi tak być