Storczykowy kwietnik IV
- rysia13
- VIP
- Posty: 3196
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:14
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Storczykowy kwietnik IV
Znowu jestem-WITAJCIE
Mam wolny ten tydzień i postanowiłam w godzinach porannych zawłaszczyć komputer dla siebie
Muszę koniecznie nadrobić zaległości w Waszych wątkach, bo nazbierało się
Mam nadzieję ,że dam radę
Może zbyt późno na odpowiedź , ale Kasiu - katarzynko575 pewnie skorzystałaś ze sprzyjającej pogody i pochłodziłaś trochę "ośmiorniczę".
Moje chłodoluby jeszcze rezydują na dworze.
Kasiu-Kasia_Ra nie wątpiłam w Twoje umiejętności w obchodzeniu się z Cattleyami i liczę na przyszłoroczne kwitnienie
Rzeczywiście luzik mam na balkonie , ale jak widzisz w domu "busz". I pomyśleć ,że kiedyś nie lubiłam zapchanych parapetów, ... ale to tylko na wyłączność storczyków
Bożenko masz rację , że w 100%, bo nic więcej tam już nie "wścibolę"
Lideczko dla Ciebie ostrzeżenie w obawie o przegryziony język.
Elu zgodnie z obietnicą wstawiam dzisiaj zdjęcia , a na osobisty rekonesans zapraszam
Małgosiu myślę ,że gdyby zajrzeć do każdego z nas to takie busze byłyby wszędzie
Agnieszko , Małgosiu dziękuję
Karola niestety w tym roku MM zastrajkował, nie zapowiada się na nawet najmniejsze kwitnienie jak narazie.
A może on nie lubi kwitnąć w tłumie
Tomku - tom_mix wiesz ,że praca przy storczykach to czysta przyjemność i żadne podlewanie mi nie straszne Liczyłam w tym roku na jakiś pędzik na bulbo , ale trudno , może za rok
W poprzednim poście pytałeś o Tolumnie - też nie zapowiada nic pędów, a poza tym tolumnie na podkładkach sz..g trafia . Latem dopadła je jakaś choroba i usychają. Nie mam sumienia ich wyrzucić, ale chyba to zrobię w niedługim czasie. Została tylko w kokosie w miarę dobrym stanie. Zobaczę co z nią będzie się dalej działo. Wiosną może ją podzielę jak przetrwa , może to zmusi ją do kwitnienia
A teraz do konkretów
Na początku było ..
Potem ..
Wieczorową porą ..
W promieniach dzisiejszego słońca
Reszta wiadomości z kraju i ze świata troszkę później
Mam wolny ten tydzień i postanowiłam w godzinach porannych zawłaszczyć komputer dla siebie
Muszę koniecznie nadrobić zaległości w Waszych wątkach, bo nazbierało się
Mam nadzieję ,że dam radę
Może zbyt późno na odpowiedź , ale Kasiu - katarzynko575 pewnie skorzystałaś ze sprzyjającej pogody i pochłodziłaś trochę "ośmiorniczę".
Moje chłodoluby jeszcze rezydują na dworze.
Kasiu-Kasia_Ra nie wątpiłam w Twoje umiejętności w obchodzeniu się z Cattleyami i liczę na przyszłoroczne kwitnienie
Rzeczywiście luzik mam na balkonie , ale jak widzisz w domu "busz". I pomyśleć ,że kiedyś nie lubiłam zapchanych parapetów, ... ale to tylko na wyłączność storczyków
Bożenko masz rację , że w 100%, bo nic więcej tam już nie "wścibolę"
Lideczko dla Ciebie ostrzeżenie w obawie o przegryziony język.
Elu zgodnie z obietnicą wstawiam dzisiaj zdjęcia , a na osobisty rekonesans zapraszam
Małgosiu myślę ,że gdyby zajrzeć do każdego z nas to takie busze byłyby wszędzie
Agnieszko , Małgosiu dziękuję
Karola niestety w tym roku MM zastrajkował, nie zapowiada się na nawet najmniejsze kwitnienie jak narazie.
A może on nie lubi kwitnąć w tłumie
Tomku - tom_mix wiesz ,że praca przy storczykach to czysta przyjemność i żadne podlewanie mi nie straszne Liczyłam w tym roku na jakiś pędzik na bulbo , ale trudno , może za rok
W poprzednim poście pytałeś o Tolumnie - też nie zapowiada nic pędów, a poza tym tolumnie na podkładkach sz..g trafia . Latem dopadła je jakaś choroba i usychają. Nie mam sumienia ich wyrzucić, ale chyba to zrobię w niedługim czasie. Została tylko w kokosie w miarę dobrym stanie. Zobaczę co z nią będzie się dalej działo. Wiosną może ją podzielę jak przetrwa , może to zmusi ją do kwitnienia
A teraz do konkretów
Na początku było ..
Potem ..
Wieczorową porą ..
W promieniach dzisiejszego słońca
Reszta wiadomości z kraju i ze świata troszkę później
Pozdrawiam Rysia
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Re: Storczykowy kwietnik IV
Rysiu,nie wiem jak u innych ,ale u mnie tylko pierwsza fotka sie otwiera
Pozdrawiam Kasia
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
- kasia74
- Moderator
- Posty: 2584
- Rejestracja: 17 gru 2011, o 23:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczykowy kwietnik IV
Witaj Rysiu, no jak Cię nie było to nie było ale jak już sie pojawiłaś U mnie na nieszczęscie moje, wszystkie zdjecia się otwarły, cattlejka boska, czemu ja takich nigdzie nie mogę spotkać Już czekam co tam jeszcze u Ciebie słychać.
pozdrawiam Kasia
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Storczykowy kwietnik IV
Cattleya cudowna o każdej porze dnia i nocy, ale dzisiejsze słonko wydobyło z niej iskry na płatkach .
Gratulacje .
I czekam na ciąg dalszy
Gratulacje .
I czekam na ciąg dalszy
Re: Storczykowy kwietnik IV
Rysiu powiedzmy że nie lubi kwitnąć w tłumie
Mój strajkuje od kupna i jest prawie dwa lata i słabiutko rośnie i nawet nie kwitł. Myśle nad kupieniem kolejnego
Cattlejka jest cudowna, jej kolor uwielbiam takie cudeńka..tym bardziej że ostatnio mnie wzieło na ten gatunek tylko za duże są ech!!
Czy ona pachnie?
Mój strajkuje od kupna i jest prawie dwa lata i słabiutko rośnie i nawet nie kwitł. Myśle nad kupieniem kolejnego
Cattlejka jest cudowna, jej kolor uwielbiam takie cudeńka..tym bardziej że ostatnio mnie wzieło na ten gatunek tylko za duże są ech!!
Czy ona pachnie?
"Orchidee, dają tyle radości...one są moją pasją"
Pozdrawiam Karolina
Pozdrawiam Karolina
- marwes63
- Mistrz
- Posty: 1435
- Rejestracja: 26 sie 2012, o 08:17
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Turek; wielkopolska
Re: Storczykowy kwietnik IV
Rysiu kwietnik to "Twoja wizytówka " kolorowa i piękna ,cattleya niesamowita .
To skrzenie na płatkach , a ja już dłuższy czas czemu dałem się złapać na "cattleye" było tak spokojnie ,a teraz każdy wątek i nowe chciejstwo
To skrzenie na płatkach , a ja już dłuższy czas czemu dałem się złapać na "cattleye" było tak spokojnie ,a teraz każdy wątek i nowe chciejstwo
- Mariusz3357
- Znawca
- Posty: 793
- Rejestracja: 14 cze 2012, o 17:47
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom
Re: Storczykowy kwietnik IV
Rysiu Cattleyka cudowna.. Oczu nie można oderwać..
Re: Storczykowy kwietnik IV
No ,a ja nie moge jej zobaczyc
Pozdrawiam Kasia
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
Re: Storczykowy kwietnik IV
Rysiu ale dałaś po oczach, piękna .
Re: Storczykowy kwietnik IV
Widzialam ,widzialam .Rysiu,jestes kochana ,dziekuje Ci bardzo,a Cattleya cudowna!!!!
Pozdrawiam Kasia
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II