Aniu-Anya witam Cię u siebie
Kwietnik to tylko część mieści,głównie Phalaenopsisy- reszta jak widzisz tłoczy się na parapetach. Bo oprócz tego pokazanego mam jeszcze zatłoczone dwa
Bardzo dziękuję Wam za słowa otuchy
Czuję jednak ,że Sabotki nie zawładnęły moim sercem. Ale nie wszystko można mieć i nie wszystko można pokochać tak do końca
Alusiu Bulbo kupiłam tak na próbę - zobaczymy czy zaszczyci mnie kwitnieniem. Z tego co widzę , to też wydaje mi się ,że powinno, ale czy zechce
Jeżeli byś chciała, to mogłybyśmy kiedyś wymienić się "bulwkami".
Justynko u nas nie widziałam czysto-glinianych doniczek. Jak są to szkliwione. I większość, które mam to właśnie takie. Zdjęcie parapetu będzie kiedy indziej
Karolino mam nadzieję ,że wygrasz walkę o Cattleye. Trzymam bardzo kciuki za to ,bo ostatnio to one zawładnęły moim sercem , umysłem i ... .... ... portfelem
A to wszystko przez Elę , bo ona wmówiła i uświadomiła mi że mam warunki
Hybrydki z niedawnych zakupów
..pomarańczowo -różowa ma być
..drobne kwiatki żółto- różowe
To dostałam gratis do reanimacji. Korzonki trochę słabe , ale nie tragiczne
Kwiatki też żółto -różowe, ale większe
Kilka phalaenopsisowych kwitnień
I jeszcze raz Brassada Mivada
Czyżby wiosna witała w dendrobiowe doniczki? Takie malutkie przyrosty są w dwóch lub trzech Dendrobiach Phal.
A bardzo się o nie zaczęłam już martwić , bo zaczęły tracić masowo liście i zrobiły się brzydkie
Tolumnia też nie próżnuje