Storczyki Gabi. Cz. I :)
Oto Jeden z biedaków, który zmarniał prawie całkowicie . Jeszcze nie wiem co z nim będzie, korzenie nowe zawiązuje - są zdrowe. Ale liście biedak ma straszne! Po przesadzeniu go czekam.
Kilka dni temu zauważyłam pierwsze oznaki nowego życia Oby się udało!
I co z tymi liśćmi? Czekać aż same się zregenerują? Czy jakoś im pomóc. Kwitnie na biało. Kwitł całe 2 lata, non stop. Aż nagle zmarniał... Może być przesilony?
Kilka dni temu zauważyłam pierwsze oznaki nowego życia Oby się udało!
I co z tymi liśćmi? Czekać aż same się zregenerują? Czy jakoś im pomóc. Kwitnie na biało. Kwitł całe 2 lata, non stop. Aż nagle zmarniał... Może być przesilony?
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
nie podoba mi się ta plama na liściu ja bym ją odcięła i ranę zasypała cynamonem ... i przede wszystkim jakiś oprysk przeciw grzybkom
- katarzynka575
- VIP
- Posty: 2400
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Łódź
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Witaj Gabi .
Widzę że kochasz storczyki i ratujesz je od śmierci . Tan kwitnący z pierwszej strony śliczny .
A biedaczek ma chęć życia to widać .
Czy ta plama to efekt poparzenia ? Zrobisz jak uważasz ale ja bym te pomarszczone liście podcięła nawet o połowę żeby storczyk nie inwestował już w te liście z których i tak już nic nie będzie .A miał siłę na nowe .Mam u siebie chyba ze dwa takie . Jeden prawie natychmiast po obcięciu liści ,a ma je bardzo długie ,można powiedzieć że odżył i co było miłym zaskoczeniem wypuścił nowe liście ,korzeń i pędzik I jeśli zdecydujesz się na ich podcięcie pamiętaj przesyp rany cynamonem Trzymam kciuki za niego
Widzę że kochasz storczyki i ratujesz je od śmierci . Tan kwitnący z pierwszej strony śliczny .
A biedaczek ma chęć życia to widać .
Czy ta plama to efekt poparzenia ? Zrobisz jak uważasz ale ja bym te pomarszczone liście podcięła nawet o połowę żeby storczyk nie inwestował już w te liście z których i tak już nic nie będzie .A miał siłę na nowe .Mam u siebie chyba ze dwa takie . Jeden prawie natychmiast po obcięciu liści ,a ma je bardzo długie ,można powiedzieć że odżył i co było miłym zaskoczeniem wypuścił nowe liście ,korzeń i pędzik I jeśli zdecydujesz się na ich podcięcie pamiętaj przesyp rany cynamonem Trzymam kciuki za niego
Pozdrawiam Kasia
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Plamę właśnie podejrzewam o poparzenie, stał w lecie za blisko okna..
I obetnę mu liście, zasypię cynamonem.
Dzięki za radę
I obetnę mu liście, zasypię cynamonem.
Dzięki za radę
- kasia74
- Moderator
- Posty: 2584
- Rejestracja: 17 gru 2011, o 23:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Dobrze ze udało Ci się tego z pierwszego zdjęcia uratować, bo on jest śliczny
pozdrawiam Kasia
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Były wszystkie odgrzybiane Topsinem przy przesadzaniu w nowe podłoże.dorotka_kk pisze:nie podoba mi się ta plama na liściu ja bym ją odcięła i ranę zasypała cynamonem ... i przede wszystkim jakiś oprysk przeciw grzybkom
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Witaj
Ale biedaki Ratujesz.
Ale biedaki Ratujesz.
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Bardzo ładny kolorek storczyka.Gabi ratuj tego storczyka
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Witamy!
Po pierwsze, to storczyk, który został pokazany na samiuśkim początku. Ma już 6 kwiatów, jeden jeszcze nie rozkwitł. Dwa pączki opadły zanim urosły... ale za to... pęd zaczął się wydłużać!
Niezmiernie mnie to cieszy! Bardzo ładnie wygląda, ma ciekawe ubarwienie.. Ach.
Natomiast drugi storczyk na mym oknie, który miał takie bardzo liche liście ( tak, jak radziłyście - ucięłam je w połowie i posypałam cynamonem) na początku nie bardzo coś go brało. Myślałam, że całkowicie padnie..
A tu niespodzianka!
Pozostałe 3 maleństwa wypuszczają nowe listeczki, piękne grube, zielone korzonki..
Jestem taka szczęśliwa!
Po pierwsze, to storczyk, który został pokazany na samiuśkim początku. Ma już 6 kwiatów, jeden jeszcze nie rozkwitł. Dwa pączki opadły zanim urosły... ale za to... pęd zaczął się wydłużać!
Niezmiernie mnie to cieszy! Bardzo ładnie wygląda, ma ciekawe ubarwienie.. Ach.
Natomiast drugi storczyk na mym oknie, który miał takie bardzo liche liście ( tak, jak radziłyście - ucięłam je w połowie i posypałam cynamonem) na początku nie bardzo coś go brało. Myślałam, że całkowicie padnie..
A tu niespodzianka!
Pozostałe 3 maleństwa wypuszczają nowe listeczki, piękne grube, zielone korzonki..
Jestem taka szczęśliwa!
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Witam się u Ciebie w wątku Gabi. Pierwszy storczyk cudowny! Gratuluję udanej reanimacji.