Patrzę i ja na Coel cristata i, jak Kasia74, 'cósiów' dopatrzeć się nie mogę Ale roślinka ładna z możliwościami.
Przy okazji gratuluję aktualnych kwitnień, szczególnie tych przyjemnie zapachowych
Kolorowe okno(a) Łucji.
- carpe diem
- Wdrożony
- Posty: 233
- Rejestracja: 22 lis 2015, o 23:08
- Elżbieta
- Mistrz
- Posty: 1448
- Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski
Re: Kolorowe okno(a) Łucji.
Masz się czym pochwalić - a to za rocznicę tego "czarnuszka". Ja nie mam farta na cambrie,chociaż mi wychodziły. Oby to były kwiaty na Coelogyne. Ktoś mi pisał,że to najpiękniejsza orchidea . Życzę aby zakwitło i czekam na kwiaty.
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Kolorowe okno(a) Łucji.
Życzę sukcesów z coleogyne cristata, bo to naprawdę śliczna roślina - zawsze zachwycałam się jej kwiatami na wystawach. Bo z bulwiakami to już masz sukcesy
Re: Kolorowe okno(a) Łucji.
Witajcie
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Na początek zacznę od zdjęć coleogyne cristaty. Na poprzednich pokazałam tylko roślinkę, której zdjęcia zrobiłam jakiś tydzień po jej dotarciu do mnie. A teraz rosnące trzy cosie, których wtedy nie było a które rosną sobie z tyłu rośliny- ot taka z niej aparatka
Postępy u Howeary
Ludisia (to pierwsze kwitnienie od zakupu)
Cambriowate po woli zaczynają przekwitać. Oncidium sharry baby ładnie rozwija pęd kwiatowy. Zaczyna się też festiwal dendrobiowatych. obecnie oprócz białego zakwitły mi dwa, ale ich zdjęcia wkleję następnym razem. Dzisiaj chcę Wam pokazać moją ślicznie kwitnącą i ładnie choć lekko pachnącą nowinkę.
Oczywiście jest to dendrobium Zdjęcia zrobiłam następnego dnia od otrzymania paczki i kwiatki są osypane podłożem, bo niestety trochę się usypało podczas transportu.
Tym ślicznym akcentem życzę Wam miłego dnia
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Na początek zacznę od zdjęć coleogyne cristaty. Na poprzednich pokazałam tylko roślinkę, której zdjęcia zrobiłam jakiś tydzień po jej dotarciu do mnie. A teraz rosnące trzy cosie, których wtedy nie było a które rosną sobie z tyłu rośliny- ot taka z niej aparatka
Postępy u Howeary
Ludisia (to pierwsze kwitnienie od zakupu)
Cambriowate po woli zaczynają przekwitać. Oncidium sharry baby ładnie rozwija pęd kwiatowy. Zaczyna się też festiwal dendrobiowatych. obecnie oprócz białego zakwitły mi dwa, ale ich zdjęcia wkleję następnym razem. Dzisiaj chcę Wam pokazać moją ślicznie kwitnącą i ładnie choć lekko pachnącą nowinkę.
Oczywiście jest to dendrobium Zdjęcia zrobiłam następnego dnia od otrzymania paczki i kwiatki są osypane podłożem, bo niestety trochę się usypało podczas transportu.
Tym ślicznym akcentem życzę Wam miłego dnia
- carpe diem
- Wdrożony
- Posty: 233
- Rejestracja: 22 lis 2015, o 23:08
Re: Kolorowe okno(a) Łucji.
Na drugim zdjęciu przyrosty Coel cristata są jeszcze za małe, aby określić co to jest. Na pierwszym - wyglądają mi raczej na nowe psb...
Według mnie storczyk miał zimą za dobrze, o czym świadczą pięknie wypasione, jędrne psb, więc nie miał motywacji, aby wysilać się do kwitnienia. Ale co się odwlecze… W następnym sezonie roślina będzie mocniejsza, bardziej rozrośnięta, więc jest ogromna szansa i potencjał na obfite kwitnienie.
Ludisia niezawodna. Gdyby dostała trochę więcej światła, powinna bardziej się zagęścić i wypuścić krótsze pędy. A przynajmniej u mnie to zadziałało
Dendrobium sympatyczne. Ten typ lubi też zakwitnąć w lecie, kiedy zaczynają się znaczniejsze wahania temperatur dzień/noc. W każdym razie szczerze życzę powtórki
Miłego
Według mnie storczyk miał zimą za dobrze, o czym świadczą pięknie wypasione, jędrne psb, więc nie miał motywacji, aby wysilać się do kwitnienia. Ale co się odwlecze… W następnym sezonie roślina będzie mocniejsza, bardziej rozrośnięta, więc jest ogromna szansa i potencjał na obfite kwitnienie.
Ludisia niezawodna. Gdyby dostała trochę więcej światła, powinna bardziej się zagęścić i wypuścić krótsze pędy. A przynajmniej u mnie to zadziałało
Dendrobium sympatyczne. Ten typ lubi też zakwitnąć w lecie, kiedy zaczynają się znaczniejsze wahania temperatur dzień/noc. W każdym razie szczerze życzę powtórki
Miłego