Storczyki Elżbiety cz.2
- carpe diem
- Wdrożony
- Posty: 233
- Rejestracja: 22 lis 2015, o 23:08
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Jeżeli pytanie o program do obróbki zdjęć jest nadal aktualne, to polecam artykuł:
http://artykuly.softonic.pl/najlepsze-d ... ycji-zdjec
http://artykuly.softonic.pl/najlepsze-d ... ycji-zdjec
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Elu jestem i na forum
A masdevallie gdzie?
A masdevallie gdzie?
"Orchidee, dają tyle radości...one są moją pasją"
Pozdrawiam Karolina
Pozdrawiam Karolina
- damianexe
- VIP
- Posty: 200
- Rejestracja: 29 wrz 2015, o 19:33
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Dalachów - Opolskie
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
jest na czym oko zawiesic kwitnienia super, a Psychexconcoxbellatulum cudo
- Elżbieta
- Mistrz
- Posty: 1448
- Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Dzięki Wam za wszystko Karolina,ot widzisz,moje masdewalie w tym roku są przenawożone i mało kwitną . Coś tam rzucę.
To mi się komputer psuł ,to miałam ponad 300 wirusów,różnie było.
Poza tym sprawa koni arabskich,które kocham od dziecka pochłonęła mnóstwo mojego czasu. ,gdy się zna ten świat i to rozumie, to tu chodzi o wielką sprawę,bo Polak kiedyś był przecież kojarzony z koniem.Koń jest istotą Polaka.Dlatego jest tak głośno.Chcą rozwalić nasze dziedzictwo. Nie możemy się poddać.
A teraz co mi zakwitło.Masdevallia Falcata pomarańczowa Tego Mareczka mam od Kasi Ra Zauważyłam,że MM-ek nie lubi słońca. W ubiegłym roku słońce dało mu popalić.Mój MM ma krótkie pędy kwiatowe. Inne maja dłuższe.
To mój Arthurek Drugi raz wypuszcza 2 kwiaty z jednego pędu. Tak miał w ubiegłym roku też.
No,a teraz mój Paphiopedilum insygne var sanderayi W tym roku kwiat jego jest wyjątkowy.
To tyle. Pozdrawiam ,idę - dobranoc.
To mi się komputer psuł ,to miałam ponad 300 wirusów,różnie było.
Poza tym sprawa koni arabskich,które kocham od dziecka pochłonęła mnóstwo mojego czasu. ,gdy się zna ten świat i to rozumie, to tu chodzi o wielką sprawę,bo Polak kiedyś był przecież kojarzony z koniem.Koń jest istotą Polaka.Dlatego jest tak głośno.Chcą rozwalić nasze dziedzictwo. Nie możemy się poddać.
A teraz co mi zakwitło.Masdevallia Falcata pomarańczowa Tego Mareczka mam od Kasi Ra Zauważyłam,że MM-ek nie lubi słońca. W ubiegłym roku słońce dało mu popalić.Mój MM ma krótkie pędy kwiatowe. Inne maja dłuższe.
To mój Arthurek Drugi raz wypuszcza 2 kwiaty z jednego pędu. Tak miał w ubiegłym roku też.
No,a teraz mój Paphiopedilum insygne var sanderayi W tym roku kwiat jego jest wyjątkowy.
To tyle. Pozdrawiam ,idę - dobranoc.
- damianexe
- VIP
- Posty: 200
- Rejestracja: 29 wrz 2015, o 19:33
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Dalachów - Opolskie
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Elu Masdevallia Falcata pięknie zakwitła że o paputach nie wspomnę gratuluje kwitnień
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Elu cieszę się ,że jesteś na forum i nie masz już problemu z fotkami
Bardzo ładna ta masdevalia ma śliczny intensywny kolor, MM z któkimi pędami też ma swój urok
,,Arturek" przepiękny warto czasami nie rozsadzac aby potem cieszy się takim obfitym kwitnieniem
Paphio insygne jest cudowny gratuluję kwitnienia
Bardzo ładna ta masdevalia ma śliczny intensywny kolor, MM z któkimi pędami też ma swój urok
,,Arturek" przepiękny warto czasami nie rozsadzac aby potem cieszy się takim obfitym kwitnieniem
Paphio insygne jest cudowny gratuluję kwitnienia
Pozdrawiam Iwona
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Pieknie Ci kwitna sabotki Elu
Masdevallia cudna ,sama zreszta wiesz jak mi sie one podobaja
Nie wiem jak Wam sie udaje utrzymac te MM ,ze o FM nie wspomne ,to wszystko pada po jakims czasie ,u mnie padly oba i to podwojnie.Wiec trzeci raz nie bede probowala ,szkoda bo bardzo fajne sa
Masdevallia cudna ,sama zreszta wiesz jak mi sie one podobaja
Nie wiem jak Wam sie udaje utrzymac te MM ,ze o FM nie wspomne ,to wszystko pada po jakims czasie ,u mnie padly oba i to podwojnie.Wiec trzeci raz nie bede probowala ,szkoda bo bardzo fajne sa
Pozdrawiam Kasia
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Cudowny jest ten Twój Mareczek, wygląda jak mój pierwszy, tylko mój tak obficie nie kwitł . Jak to zrobiłaś, że się tak pięknie odłapał
Miło mi oglądać masdevallię i króla Artura , ale ten biało - zielony kapeć to cudo
Miło mi oglądać masdevallię i króla Artura , ale ten biało - zielony kapeć to cudo
- carpe diem
- Wdrożony
- Posty: 233
- Rejestracja: 22 lis 2015, o 23:08
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Z zaprezentowanego zestawu, to Paphiopedilum insygne var sanderayi i Phalaenopsis Mini Mark powodują u mnie żywsze bicie serca. Ten ostatni storczyk właśnie ze względu na niewielki rozmiar rośliny i krótkie pędy kwiatowe. Taka urocza wersja compact
- Elżbieta
- Mistrz
- Posty: 1448
- Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski
Re: Storczyki Elżbiety cz.2
Carpe Diemie mnie też coś bierze na niektóre storczyki ,no i na konie arabskie . . Dostaję gęsiej skórki,bicia serca i zwiększa mi się pojemność płuc. Jak zobaczyłam masdewalie w Łańcucie ,to też tak było.
Kasiu Ra ten Mareczek jest z jednej strony twardzielem,ale strasznie wrażliwy na słońce . Moment,nawet w marcu mu nie odpowiada,chociaż trudno go przelać . Ma mniejsze liście,zauważyłam,że tak reaguje. Dwa lata temu wyrósł mu tylko jeden mały listeczek. U Rysi było podobnie. W ubiegłym roku 2,małe,ale większe mimo oparzenia,bo stracił 2 liście,a stare są pożółkłe. nie wiem jak z nim będzie ,bo zimą jest lepiej jak latem. A "zielony paput" w tym roku ma jakiś wyjątkowo subtelny kwiat i wypuścił 2 przyrosty,a z jednego wyrasta następny .
Kasiu Kaktusowa właśnie pisałam Kasi Ra o MM-u. Z tego co piszesz on wcale nie jest taki łatwy ,bo słyszę to tu,to tam,że mu padł. . A masdewalie jak masdewalie. Rosną jak chwasty i to jest fajne i niefajne,bo parapety nie rosną . Dzielić też trzeba,ponieważ chcąc wyhodować okaz to rośnie do góry,a korzenie w powietrzu. Przyrosty harmonijkowe i masz babo placek. .
Iwonko dziękuję - wirtualny całus od króla Arthura,masdewalie jak masdewalie,a o Mareczku już pisałam. Czy się utrzyma? Czas pokaże.
Damianie u mnie to najlepiej rośnie - to znaczy paputy i masdewalie. . Czasem mam problemy ze zwykłymi falkami . No maluchy paputów też dają popalić .
Kasiu Ra ten Mareczek jest z jednej strony twardzielem,ale strasznie wrażliwy na słońce . Moment,nawet w marcu mu nie odpowiada,chociaż trudno go przelać . Ma mniejsze liście,zauważyłam,że tak reaguje. Dwa lata temu wyrósł mu tylko jeden mały listeczek. U Rysi było podobnie. W ubiegłym roku 2,małe,ale większe mimo oparzenia,bo stracił 2 liście,a stare są pożółkłe. nie wiem jak z nim będzie ,bo zimą jest lepiej jak latem. A "zielony paput" w tym roku ma jakiś wyjątkowo subtelny kwiat i wypuścił 2 przyrosty,a z jednego wyrasta następny .
Kasiu Kaktusowa właśnie pisałam Kasi Ra o MM-u. Z tego co piszesz on wcale nie jest taki łatwy ,bo słyszę to tu,to tam,że mu padł. . A masdewalie jak masdewalie. Rosną jak chwasty i to jest fajne i niefajne,bo parapety nie rosną . Dzielić też trzeba,ponieważ chcąc wyhodować okaz to rośnie do góry,a korzenie w powietrzu. Przyrosty harmonijkowe i masz babo placek. .
Iwonko dziękuję - wirtualny całus od króla Arthura,masdewalie jak masdewalie,a o Mareczku już pisałam. Czy się utrzyma? Czas pokaże.
Damianie u mnie to najlepiej rośnie - to znaczy paputy i masdewalie. . Czasem mam problemy ze zwykłymi falkami . No maluchy paputów też dają popalić .