Storczykowa Chatka V
- Elżbieta
- Mistrz
- Posty: 1448
- Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski
Re: Storczykowa Chatka V
Wiesz,a ja myślałam,że to 2 różne falusie na tym pierwszym zdjęciu .Ten drugi też nieźle się pokazał. .
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Storczykowa Chatka V
Marku, coś nie wierzę w głupoty u Ciebie raczej wieczorną fantazją bym to nazwała ...
Joasiu, witam Cię serdecznie Jak dobrze, że wróciłaś i będę mogła podziwiać Twoje oryginalne storczyki, których ja ciągle nie mam
Małgoś, no to Ci się skojarzyło
Agnieszko, też liczę na normalnego kwiatucha Papuga
Tomku, uwielbiasz moje mutanciki, a jakoś u Ciebie na parapetach ich nie widać
Przestaję już polować, bo to stało się już chore i niebezpieczne Dziś miałam wolny dzień od pracy i zamiast odpocząć to zgadnij co robiłam
Karolinko, a żebym ja wiedziała co mu się odwidziało
Kasiu, no właśnie czy ja nie mam za bardzo podobnych do siebie storczyków ? Może by tak przerzedzić troszkę gąszcz
Łucjo, na tą wężową skórę to bym nie wpadła
Elu, potwierdzasz to co napisałam Kasi Na ostatnich zdjęciach są przedstawione cztery różne storczyki, dwa żółte woskowce i dwa białoróżowe peloric. Mam zdecydowanie za dużo podobnych do siebie storczyków tylko, których się pozbyć ?
Te są Dzień Kobietne i chyba inne niż mam ;)Kolejność zdjęć mi się zmieniła Drugi miał być ten co jest na ostatnim zdjęciu.
Ta zaraza też do mnie dotarła
Żółta przekwitła i nie ma portretu, a tu wszystkie razem
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Storczykowa Chatka V
Przegon narychmiast te niemadre mysli o przezedzaniu . jak sie ma takie oryginalne storczyki, to sie ich nie pozbywa . A ja bardzo lubie tematyczne sesje .
Cuda upolowalas na dzien kobiet, normanie jednorazowe okazy .
Wiedzialam, wiedzialam ze zamieszkaja u Ciebie Masdevallie, jak tylko napisalas, ze bedzie dostawa . Ale urocze .
Cuda upolowalas na dzien kobiet, normanie jednorazowe okazy .
Wiedzialam, wiedzialam ze zamieszkaja u Ciebie Masdevallie, jak tylko napisalas, ze bedzie dostawa . Ale urocze .
Re: Storczykowa Chatka V
Lucus Ciebie tez dopadla ta Masdevalliowa zaraza????
Piekne sa!!!!
Piekne sa!!!!
Pozdrawiam Kasia
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
- Elżbieta
- Mistrz
- Posty: 1448
- Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski
Re: Storczykowa Chatka V
Lucuś,piękne są ,a mogłabyś je podpisać Takich nie mam,Jedna przypomina mi Ted Khoe,ale to raczej nie to.
Nie pozbywaj się tych podobnych .Pomyśl,że im będzie smutno bez Ciebie.Że już zdążyły Cię pokochać ,a Ty byś je....
A one będą płakały i serducha im popękają.
Nie pozbywaj się tych podobnych .Pomyśl,że im będzie smutno bez Ciebie.Że już zdążyły Cię pokochać ,a Ty byś je....
A one będą płakały i serducha im popękają.
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Storczykowa Chatka V
Kasiu, wiesz takie myśli o przerzedzaniu dopadają mnie jak spędzam pół wolnego dnia na laniu w nie wody Mam ich chyba już 110 i nie jest łatwo towarzystwo ogarnąć, a jakim problem jest wyjąć jakiegoś z tego gąszczu żeby inny nie wylądował na podłodze
Masdevallie wylądowały u mnie bardziej z ciekawości niż zakochania
Kasiu, zaraza się rozprzestrzenia i nawet taki odporny człek jak ja musiał się poddać Zawsze podobały mi się ich listki
Elu, nie mogę ich podpisać, bo to zwykłe hybrydy są jak wszystko u mnie Nie masz takich, bo u Ciebie szlachta
Mnie bez nich nie byłoby smutno tylko co ja bym z wolnym czasem zrobiła
Masdevallie wylądowały u mnie bardziej z ciekawości niż zakochania
Kasiu, zaraza się rozprzestrzenia i nawet taki odporny człek jak ja musiał się poddać Zawsze podobały mi się ich listki
Elu, nie mogę ich podpisać, bo to zwykłe hybrydy są jak wszystko u mnie Nie masz takich, bo u Ciebie szlachta
Mnie bez nich nie byłoby smutno tylko co ja bym z wolnym czasem zrobiła
- marwes63
- Mistrz
- Posty: 1435
- Rejestracja: 26 sie 2012, o 08:17
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Turek; wielkopolska
Re: Storczykowa Chatka V
No nieeeeeee Lucynka ma masdevallie !? Ależ ta Twoja kolekcja się rozrasta No ja zszedłem z ilością storków poniżej 100 i jeszcze zmniejszam
- kasia74
- Moderator
- Posty: 2584
- Rejestracja: 17 gru 2011, o 23:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczykowa Chatka V
Lucynko zaraziłaś się masdevalliami Ładne są to z dostawy w Twoim markecie, rozumiem ze teraz zamiast cattlei będziecie masdevallie zamawiać
Ten z Dnia Kobiet tez fajny, super ze możesz takie rózne cuda zakupić Mówisz ze 110 sztuk masz, oj to sporo już nazbierałaś, podlewanie zajmuje sporo czasu wiem bo też mam ponad setke u siebie.
Ten z Dnia Kobiet tez fajny, super ze możesz takie rózne cuda zakupić Mówisz ze 110 sztuk masz, oj to sporo już nazbierałaś, podlewanie zajmuje sporo czasu wiem bo też mam ponad setke u siebie.
pozdrawiam Kasia
- Elżbieta
- Mistrz
- Posty: 1448
- Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski
Re: Storczykowa Chatka V
No widzisz ile narobiłaś tymi masdevalliami .
A co do mieszańców, - może bym miała więcej falenopsisów,ale jak mi się zaczęły rozrastać,jeden zajmował 2/3 okna.Gdzie ja to pomieszczę.Jednego falka dałam koleżance ze Śląska- żółtego w czerwoną kratkę. A teraz sobie wypominam.Czy on się tam dobrze czuje itd.Banan też zrobił się ogromny i stoi poza parapetem.
Ale i saboty też nie są maleńkie,jednak zajmują mniej miejsca.
A masdevallie- podzielisz,sprzedasz,albo wymienisz.Czytałaś zapewne,że Bichette wyrosła z jednego listka Jak się zadomowią i zaczną Ci kwitnąć,to do znudzenia [Marek też to tak określił].Będziesz chciała ,aby odpoczęły,zaczniesz się obawiać,że już słabną z tego kwitnienia,a one swoje.Zobaczysz .
I ja mam dobrze ponad 100 różnych storczyków + jeszcze z 50 owadożernych,które żłopią wodę niemożebnie.Tylko lataj i dolewaj.Też mi to z pół dnia zajmuje .Jak nawożę to dłużej.
A co do mieszańców, - może bym miała więcej falenopsisów,ale jak mi się zaczęły rozrastać,jeden zajmował 2/3 okna.Gdzie ja to pomieszczę.Jednego falka dałam koleżance ze Śląska- żółtego w czerwoną kratkę. A teraz sobie wypominam.Czy on się tam dobrze czuje itd.Banan też zrobił się ogromny i stoi poza parapetem.
Ale i saboty też nie są maleńkie,jednak zajmują mniej miejsca.
A masdevallie- podzielisz,sprzedasz,albo wymienisz.Czytałaś zapewne,że Bichette wyrosła z jednego listka Jak się zadomowią i zaczną Ci kwitnąć,to do znudzenia [Marek też to tak określił].Będziesz chciała ,aby odpoczęły,zaczniesz się obawiać,że już słabną z tego kwitnienia,a one swoje.Zobaczysz .
I ja mam dobrze ponad 100 różnych storczyków + jeszcze z 50 owadożernych,które żłopią wodę niemożebnie.Tylko lataj i dolewaj.Też mi to z pół dnia zajmuje .Jak nawożę to dłużej.