Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
- rysia13
- VIP
- Posty: 3196
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:14
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Jagoda hoje postaw na parapecie okna, będzie szybciej się puszczała
Nagarbia też widzę ładnie Ci urosła, moja cosik zmarniała
Nagarbia też widzę ładnie Ci urosła, moja cosik zmarniała
Pozdrawiam Rysia
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Oj! Moje amarylisy to pierwsze kwiaty jakie zaczęłam pielęgnować. Kilka z nich zostało w moim rodzinnym domu, ale mam dwa, które dostałam w nowym. No i oczywiście te, które przygarnęłam po domownikach i ich nieszczęsnych poczynaniach.
Jak na razie zakwitły mi dwa, trzeci właśnie rośnie. Pozostałe trzy powoli rosną w doniczkach.
A kolorek tego pierwszego mam taki sam. Dostałam go na 18 urodziny od mamy.
Kwitł w tym roku już dwa razy, bez odpoczynku (co mnie bardzo dziwiło..)
Jak na razie zakwitły mi dwa, trzeci właśnie rośnie. Pozostałe trzy powoli rosną w doniczkach.
A kolorek tego pierwszego mam taki sam. Dostałam go na 18 urodziny od mamy.
Kwitł w tym roku już dwa razy, bez odpoczynku (co mnie bardzo dziwiło..)
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Jagoda a może Cię za hojuje No wiesz miejsca u Ciebie jeszcze widzę kapkę Co to może pokuszę
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Lideczko nie musisz mnie kusić ja ostatnio się rozglądam za czymś ciekawym ale czy mi zakwitną te co już mam
gabriella_0305 witam Cie u siebie.Fakt kilka cebul mam zobaczymy co będą u mnie robić.Chciała bym żeby mi się rozmnożyły to mogła bym się wymieniać
gabriella_0305 witam Cie u siebie.Fakt kilka cebul mam zobaczymy co będą u mnie robić.Chciała bym żeby mi się rozmnożyły to mogła bym się wymieniać
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Pewnie że zakwitną !! Zobaczysz belcia już w tym roku pewnie pokaże pyszczki
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Znaczy mam częściej marudzić ? Popodziwiam cebulowe u Ciebie bo to nie moja bajka
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław