Małgosiu,Dorotko - dziękuję.
Krysiu dziękuję za poprawę.Jak jest to już jestem
,bo różnie piszą.A ta opuncja już 3 zimy nocowała na dworze.Naturalnie okryta topolowymi liśćmi i namiotem z gałązek sosny lub jodły.Są kaktusy,które powinny zimować na zewnątrz.
Joasiu witaj w moim ogrodzie.Dziękuję za odwiedzinki.
A teraz co u mnie nowego.
Róża herbaciana - moja ulubienica,zapachowa też.
Opuncja Komanczów.Już nie pamiętam jak długo czekałam,by zobaczyć jej kwiat.Były 3 pączki,2 uschły,ale ten największy się rozwinął.
Zupełnie zapomniałam o dzikiej róży,a mam duży krzew
Na razie tyle,bo internet jakoś wolno chodzi.