Moje ogrodowo-tarasowe
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
Asiu piwem Ci że trochę malusi ten kompostownik.Najlepiej jeśli kopniesz sobie w ziemi dołek tak na wysokość kolan .Możesz sobie do okola go podwyższyć aby nie był równo z ziemia.Świetna sprawa.Moja teściowa taki ma i u mnie w domu ojciec taki zrobił.Wszystko tam jest wrzucane obierki ,chwasty z pola ,trawa z koszenia.A jeszcze lepiej jak lekko wilgotne miejsce znajdziesz.Gdy na wiosnę z teściową z widłami szalałyśmy to lepiej śmierdziochał niż gnojówka krowia Kupisz sobie widełki i będziesz wybierać fajnie i wygodnie.Nie będziesz się ograniczać z towarem.
Bardzo mi miło Asiu że podglądasz mój watek .Mi w zeszłym roku tez kilka się poprzewracało bo ziemia twarda była i nie wszędzie udało mi się głęboko dziurkę kopnąć.Pamiętaj aby po wykopaniu jesienią cebulki opłukać z ziemi delikatnie i zaimpregnować przed zima na robaczki żeby Ci nie zjadły cebule a wiosną dzień przed sadzeniem namoczyć w zaprawie przeciw grzybiczej.Ja uwielbiam mieczyki już tak mnie trzasnęło na nie że szok.I jeszcze lilie .
Człowiek się uczy na błędach w ogrodzie i to bardzo dużo.Mi zostało jeszcze obczaić jak to jest z tymi słonecznikami ozdobnymi bo raz ładne są a drugi raz paskudne.
Bardzo mi miło Asiu że podglądasz mój watek .Mi w zeszłym roku tez kilka się poprzewracało bo ziemia twarda była i nie wszędzie udało mi się głęboko dziurkę kopnąć.Pamiętaj aby po wykopaniu jesienią cebulki opłukać z ziemi delikatnie i zaimpregnować przed zima na robaczki żeby Ci nie zjadły cebule a wiosną dzień przed sadzeniem namoczyć w zaprawie przeciw grzybiczej.Ja uwielbiam mieczyki już tak mnie trzasnęło na nie że szok.I jeszcze lilie .
Człowiek się uczy na błędach w ogrodzie i to bardzo dużo.Mi zostało jeszcze obczaić jak to jest z tymi słonecznikami ozdobnymi bo raz ładne są a drugi raz paskudne.
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
Gosiu będę Ci bardzo wdzięczna za zakupienie i z góry dziękuję.
Od miesiąca już zajadam się swoimi pomidorami i wiem napewno, że w przyszłym roku nasadzę znacznie więcej krzaków, aby móc zrobić przetwory.
Jagoda kompostownik wydaje się mały, ale pod nim mąż wykopał spory dołek i na razie nam starczy. Do tego jeszcze z tyłu będzie drugi dołek i tam będę kompostować zielsko i trawę a na wiosnę posadzę tam dynię i cukinię.
Dziękuję też tobie za wszelkie porady w uprawie mieczyków i innych roślinek. Moje cebulowe jeszcze w ziemi ale dzisiaj w nocy było tylko 4 st.
Widać jak już liście opadają, a u mnie niektóre roślinki wznowiły kwitnienie.
Callia żółta, dla miłośników żółtego
Róża miniaturka. Kupiłam ją na wiosnę w doniczce jako pokojową, cały czas stała w pełnym słońcu ale coś jej nie pasowało, od kilku tygodni postawiłam na zachodnim miejscu w zaciszu działki i wypuściła kilka pąków. Jednak coś jej jest. Liście mają taki biały nalot. Czy to mocznik czy co innego?
No i po trzech latach doczekałam się kwitnienia tego kaktusa
Od miesiąca już zajadam się swoimi pomidorami i wiem napewno, że w przyszłym roku nasadzę znacznie więcej krzaków, aby móc zrobić przetwory.
Jagoda kompostownik wydaje się mały, ale pod nim mąż wykopał spory dołek i na razie nam starczy. Do tego jeszcze z tyłu będzie drugi dołek i tam będę kompostować zielsko i trawę a na wiosnę posadzę tam dynię i cukinię.
Dziękuję też tobie za wszelkie porady w uprawie mieczyków i innych roślinek. Moje cebulowe jeszcze w ziemi ale dzisiaj w nocy było tylko 4 st.
Widać jak już liście opadają, a u mnie niektóre roślinki wznowiły kwitnienie.
Callia żółta, dla miłośników żółtego
Róża miniaturka. Kupiłam ją na wiosnę w doniczce jako pokojową, cały czas stała w pełnym słońcu ale coś jej nie pasowało, od kilku tygodni postawiłam na zachodnim miejscu w zaciszu działki i wypuściła kilka pąków. Jednak coś jej jest. Liście mają taki biały nalot. Czy to mocznik czy co innego?
No i po trzech latach doczekałam się kwitnienia tego kaktusa
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
wielkie brawa za tego kaktusa opłacało się tyle czekać
żółty kwiat- coś dla mnie
a co do róży to hmm .. nie bardzo wiem co to może być, bo u mnie zazwyczaj zamiast białego nalotu to dostawały liście czarnych/ brązowych plam, wtedy niestety wszystkie liście musiałam usunąć i profilaktycznie pryskać środkiem przeciwgrzybowym.
żółty kwiat- coś dla mnie
a co do róży to hmm .. nie bardzo wiem co to może być, bo u mnie zazwyczaj zamiast białego nalotu to dostawały liście czarnych/ brązowych plam, wtedy niestety wszystkie liście musiałam usunąć i profilaktycznie pryskać środkiem przeciwgrzybowym.
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
Kaktus Superowy
Joasiu - ja takie różyczki wsadzam do gruntu i sobie rosną. U mnie tak się działo, jak im już było za ciasno w doniczce, jedna ostatnia to miała aż posrebrzone liście, a jak się zaaklimatyzowała w gruncie to już normalnie.
Moje wszystkie są doniczkowe.
Joasiu - ja takie różyczki wsadzam do gruntu i sobie rosną. U mnie tak się działo, jak im już było za ciasno w doniczce, jedna ostatnia to miała aż posrebrzone liście, a jak się zaaklimatyzowała w gruncie to już normalnie.
Moje wszystkie są doniczkowe.
Pozdrawiam Ala
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
Gosiu dziękuję. Kaktus pewnie się wystraszył, bo już był przeznaczony na wydanie. Już się pytałam kilka osób czy go chcą. Ale teraz zostanie u mnie.
Alu dziękuję za info o róży. Ona właśnie jest przeznaczona na wysadzenie go gruntu, może się pozbiera. W tej doniczce rzeczywiście się rozrosła. A kupiłam ją w takiej malutkiej.
Dzisiaj znajoma przywiezie mi krzaczki porzeczki i innych krzaków drobnych owoców. Już się cieszę na przyszła swoje owoce.
Alu dziękuję za info o róży. Ona właśnie jest przeznaczona na wysadzenie go gruntu, może się pozbiera. W tej doniczce rzeczywiście się rozrosła. A kupiłam ją w takiej malutkiej.
Dzisiaj znajoma przywiezie mi krzaczki porzeczki i innych krzaków drobnych owoców. Już się cieszę na przyszła swoje owoce.
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
Joasiu, kompostownik super sprawa, zobaczysz niedługo że taki jeden to za mało Na wiosnę możesz kupić dżdżownice kalifornijskie, świetnie przerabiają odpady, a przede wszystkim taki kompost jest gotowy o wiele szybciej. Jeszcze jedne plus dżdżownic to ich odchody, również doskonały nawóz, ale to pewno wiesz
Róża bardzo ładna, ciekawe jak przetrzyma zimę?
A kaktus pierwsza klasa, widziałem takie tylko w kolorze białym. Wyglądały bajkowo, a ten Twój to już dopiero
Róża bardzo ładna, ciekawe jak przetrzyma zimę?
Joasiu, mocznik to nawóz a choroba to mączniak ( mączlik to białe muszki, a mącznik to robaki) aż musiałem sprawdzić żeby nie wprowadzić Cię w błąd, tyle tych podobnych nazw jest Spryskaj różę środkiem przecie grzybom, nawet jeśli to nie to na pewno nie zaszkodziCzy to mocznik czy co innego?
A kaktus pierwsza klasa, widziałem takie tylko w kolorze białym. Wyglądały bajkowo, a ten Twój to już dopiero
- felekkartofelek
- VIP
- Posty: 1963
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:04
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Małopolska/Śląsk bliżej Śląska. ;)
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
Najpierw muszę pochwalić kaktusa, jest niezwykły!
Róża piękna, szkoda, że coś ją dopadło. Mam nadzieję, że to nic złego.
Callia piękności.
Róża piękna, szkoda, że coś ją dopadło. Mam nadzieję, że to nic złego.
Callia piękności.
Pozdrawiam Kamil i Felek ;D
- Elżbieta
- Mistrz
- Posty: 1448
- Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
Witaj w Twoim ogrodowym wątku.
Ten kaktus to Echinopsis,miałam takiego.Gdy podrośnie obdarzy Cię niejednym kwiatem.
Do kompostu dodaj obornika jak możesz,będzie lepszy.
Prześliczne Callie i Canny.Mieczyki też,choć ja za nimi nie przepadam.
Ten kaktus to Echinopsis,miałam takiego.Gdy podrośnie obdarzy Cię niejednym kwiatem.
Do kompostu dodaj obornika jak możesz,będzie lepszy.
Prześliczne Callie i Canny.Mieczyki też,choć ja za nimi nie przepadam.
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
Wprawdzie większość już zamknęła swoją przygodę w ogrodzie, ale u mnie jeszcze coś się dzieje.
Róża peinna nie zamierza skończyć kwitnienia. Chociaż było już kilka nocy po -5 st. jej to nie przeszkadza. Chyba rośnie w osłoniętym miejscu. Przez ostatni miesiąc ładniej kwitnie niż latem.
Fotka z przed kilku minut.
We wrześniu kupiłam przeceniony Ciemiernik biały. Wsadziłam i zastanawiałam się czy się przyjmnie. Dzisiaj zobaczyłam, że wypuścił pąka, będzie kwitł.
a tak wyglądają zmarnowane liście
W październiku kwitł mi kolejny kaktus Epiphyllum, tym razem czerwony.
No i nadal u mnie trwa sezon pomidorowy. Na początku października wniosłam trzy doniczki z pomidorami do mieszkania, bo miały jeszcze sporo zielonych pomidorków. Dwie z nich bardzo zaakceptowały nowe miejce i nadal owocują.
No a przedwczoraj wysiałam kilka ziarenek tego małego doniczkowego. Chcę spróbować czy mi się uda mieć wczesną wiosną swoje pomidorki.
Wysiałam też rucolę do doniczki.
Róża peinna nie zamierza skończyć kwitnienia. Chociaż było już kilka nocy po -5 st. jej to nie przeszkadza. Chyba rośnie w osłoniętym miejscu. Przez ostatni miesiąc ładniej kwitnie niż latem.
Fotka z przed kilku minut.
We wrześniu kupiłam przeceniony Ciemiernik biały. Wsadziłam i zastanawiałam się czy się przyjmnie. Dzisiaj zobaczyłam, że wypuścił pąka, będzie kwitł.
a tak wyglądają zmarnowane liście
W październiku kwitł mi kolejny kaktus Epiphyllum, tym razem czerwony.
No i nadal u mnie trwa sezon pomidorowy. Na początku października wniosłam trzy doniczki z pomidorami do mieszkania, bo miały jeszcze sporo zielonych pomidorków. Dwie z nich bardzo zaakceptowały nowe miejce i nadal owocują.
No a przedwczoraj wysiałam kilka ziarenek tego małego doniczkowego. Chcę spróbować czy mi się uda mieć wczesną wiosną swoje pomidorki.
Wysiałam też rucolę do doniczki.
Re: Moje ogrodowo-tarasowe
pięknie i kolorowo! jakby nie ta pora roku
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.